Nie żyje 5-latek zaatakowany przez nożownika. "Od tyłu go zaszedłem i po prostu go uderzyłem w łydkę" TVN24 Prof. Przemysław Mańkowski, kierownik chirurgii w szpitalu w Poznaniu, o Śmiertelny wypadek w Białej Rawskiej. Nie żyje 16-letni rowerzysta. Po uderzeniu audi na ul. Jana Pawła II w Białej Rawskiej śmierć na miejscu zdarzenia poniósł 16-letni rowerzysta. Tragedia rozegrała się w sobotę, 29 lipca, ok. godz. 4. Pozwoliło to ustalić dane osób, które brały udział w skatowaniu nastolatka. W tej sprawie zatrzymali cztery osoby: 17-latka z gminy Stary Zamość i troje 16-latków (trzech nastolatków i jedna nastolatka) z gminy Zamość, Stary Zamość i Nielisz. Zatrzymany 17-latek przebywa obecnie w policyjnym areszcie, a 16-latkowie trafili do Tragedia w łódzkim szpitalu. Nie żyje 10-latek - RMF24.pl - 10-letni chłopiec zmarł po chorobie przypominającej grypę. Do tragedii doszło w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Tragedia na szpitalnym oddziale ratunkowym w Koninie (woj. wielkopolskie). Przebywający tam mężczyzna odebrał sobie życie. – Zadzwoniono ze szpitala, że ojciec nie żyje. Nikt się nie W nocy z poniedziałku na wtorek, w okolicach stacji kolejowej na wrocławskim Brochowie, dwóch nastolatków zostało potrąconych przez skład towarowy. 16-latek i 17-latek zginęli na miejscu. W "Spotkaniach z kulturą" o prof. Pieniążku. Publikacja: 26.11.2023 g.15:58 Aktualizacja: 26.11.2023 g.18:36 Barbara Miczko-Malcher. Kraj. W dniu 27 grudnia 1913 roku (110 lat temu) przyszedł na świat prof. Szczepan Aleksander Pieniążek, wieloletni dyrektor Instytutu Sadownictwa w Skierniewicach, człowiek, który dokonał znaczących 42-letni mężczyzna pobił metalową rurką dwóch chłopców - własnego 13-letniego syna i jego 9-letniego kolegę. Młodszy z chłopców zmarł. Kilka tygodni wcześniej sprawca pobił swoją partnerkę, ale policji nie udało się go zatrzymać. Makabryczna zbrodnia. 9-letni Filip spędzał popołudnie u swojego najbliższego kolegi. Rośnie liczba przypadków przemocy domowej w powiecie gnieźnieńskim. Publikacja: 27.11.2023 g.12:16 Aktualizacja: 27.11.2023 g.12:22 Rafał Muniak. Gniezno. W zeszłym roku zgłoszono 134 takie przypadki a w tym roku już 156. Według policji, to efekt kampanii informacyjnej, która zachęca, aby ofiary i świadkowie nie byli bierni. Nie żyje 76-latek – Wielkopolska 112. Wiadomości. Grodzisk Wlkp. Ostrów Wlkp. Środa Wlkp. Tragiczne porażenie prądem. Nie żyje 76-latek. Policja wyjaśnia okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w środę, 25 czerwca, w gminie Tuczna. Z ustaleń policji wiadomo, że 76-latek został śmiertelnie porażony prądem podczas G6Afe. 35-letni mężczyzna zginął przygnieciony betonowym szalunkiem. Do tragedii doszło dziś ok. 8:30. O tej godzinie policję poinformowano o zapadnięciu się meliracyjnego rowu w Mielnicy, gm. Skulsk. W wykopie przebywał w tym czasie 35-letni mieszkaniec Kleczewa. Jak informuje rzecznik konińskiej policji - Sebastian Wiśniewski - pracującego tam mężczyznę przygniotła betonowa osłona rowu. Na miejsce wezwano Ochotniczą Straż Pożarną ze Skulska. Druhowie wydobyli poszkodowanego próbując go reanimować. Do pomocy skierowano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzny nie udało się jednak uratować - mówi rzecznik policji. Policja pod nadzorem prokuratury bada okoliczności zdarzenia. 19 marca 2018, 10:47 OSP SobótkaNiestety, w poniedziałek nad ranem zmarł młody kierowca, który w sobotni wieczór uderzył samochodem w budynek w miejscowości Karsy (gm. Gołuchów). 19-latek, po spowodowaniu wypadku, targnął się na swoje szpitalu nadal przebywają dwie nastoletnie pasażerki auta, które prowadził młody mężczyzna. Obrażenia starszej z nich są okoliczności zdarzenia bada pleszewska policja. Przyczyną wypadku - jak wynika ze wstępnych ustaleń - było niedostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków. O tym tragicznym wydarzeniach przeczytacie [TUTAJ]Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera W gdańskim szpitalu zmarł 16-latek, który w piątek po południu nieprzytomny został wyciągnięty z wody w Zatoce Gdańskiej koło mola w gdańskim Brzeźnie. Przerwano poszukiwania jego 17-letniego kolegi. O śmierci 16-latka (wcześniej straż pożarna podawała omyłkowo, że chodzi o 17-latka) poinformowała w piątek po południu PAP asp. Karina Kamińska, oficer prasowy komendanta miejskiego policji w Gdańsku. "Niestety, chłopca nie udało się uratować" - powiedziała, dodając, że zmarł on po przewiezieniu do szpitala. Z kolei Rafał Goeck, rzecznik prasowy SAR (Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa), poinformował PAP, że w piątek po południu służba ta zakończyła poszukiwania drugiego nastolatka (Kamińska podała, że chodzi o 17-latka), który wraz z 16-letnim kolegą zaginął w pobliżu mola w Brzeźni. (fot. PAP/Adam Warżawa) "Akcję poszukiwawczą zakończono, ponieważ warunki, które panowały na miejscu zdarzenia, nie dawały już żadnych nadziei na pozytywne zakończenie. Poza tym młody chłopak, który był poszukiwany, był już zbyt długo pod wodą" - powiedział Goeck. Wyjaśnił, że w akcji poszukiwawczej brały udział służby SAR z Brzegowej Stacji Ratownicza ze Świbna, które dysponowały pontonem i samochodem land rover. W poszukiwaniach brał też udział śmigłowiec gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Na miejscu było również pięć zastępów straży pożarnej. (fot. PAP/Adam Warżawa) Jak poinformowała Kamińska, o zaginięciu w pobliżu mola w Brzeźnie dwóch nastolatków służby zostały zawiadomione tuż po godz. 13 w piątek. Alarm wszczął nastolatek, który wraz z kolegami 16- i 17-latkiem zażywał kąpieli około 50-100 metrów od brzegu. Kamińska wyjaśniła, że gdy w pewnym momencie koledzy zniknęli nastolatkowi z oczu, zawiadomił o tym ratowników WOPR, a ci rozpoczęli własną akcję i powiadomili inne służby. Poszukiwania zaginionego nastolatka nadal będą prowadzili policjanci. Ustalą także okoliczności tragicznego zdarzenia. Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć.