Czy jeśli dziewczyna się na mnie patrzy ? 2010-05-13 09:02:11; Dziewczyna cały czas się na mnie patrzy 2017-02-17 21:10:57; Dziewczyna się na mnie cały czas patrzy 2017-02-17 23:17:17; Pewna dziewczyna sie czasem na mnie patrzy 2017-11-06 12:52:49; Dziewczyna się cały czas na mnie patrzy 2011-04-05 18:58:31
5. Psychologiczna interpretacja snu o nieznajomym mężczyźnie, który na mnie patrzy. Sen o nieznajomym mężczyźnie, który na ciebie patrzy, może być niepokojącym przeżyciem. Psychologiczna interpretacja tego typu snów może ujawnić różne aspekty twojego życia emocjonalne i podświadome. Poniżej przedstawiamy kilka możliwych
Wołodyjowski: Nie dziwota, że Oleńka patrzy na waszmościa krzywo! Kmicic: To fakt, patrzy na mnie krzywo, ale nie z powodu nienawiści, jeno z powodu zyza rozbieżnego. Zagłoba: Prawdą ci to jest, że Oleńka nieco zyzuje, zwłaszcza po secie. Ale przecież liczy się charakter. Kmicic: Mnie tam zez panny Oleńki wcale nie przeszkadza
Co znaczy gdy on mi się patrzy głęboko w oczy? 2011-02-15 22:10:35; Co to znaczy jak Chłopak cały czas patrzy się w oczy? 2010-04-03 00:57:00; Co to znaczy jeśli chłopak długo patrzy sie prosto w oczy? 2015-12-03 15:26:04; Gdy ktoś patrzy się na mnie jednocześnie z kimś rozmawiając mam wrażenie że mówią o mnie.
Wiek: 23. Odp: Czy któraś z Was nie lubi jak sie na nią ktoś patrzy? a ja lubię jak na mnie patrzą, chociaż jak w ciągu dnia za dużo ludzi to zastanawiam się czy jestem gdzieś brudna albo czy nie zrobiła mi sie dzira na tyłku;) dziewczyny, zwracanie na siebie uwagi jest dobre, przynajmiej wyrózniamy się z tłumu:)
Kiedy z nim rozmawiam to nie patrzy na mnie , jak jestem dalej od niego to się uśmiecha. Tak jest od niedawna. 2010-10-28 21:03:22; Czemu chłopak tylko patrzy na dziewczynę i się uśmiecha ( czyli zwraca na nią uwagę ) ale nie zagaduje ? 2010-06-26 16:47:30; To że chłopak patrzy się na mnie uśmiecha czy to coś znaczy? 2010-02-12
Zauważyłam, że na mnie też się czasem patrzy. Odwracam wtedy wzrok, żeby nie czuł się niekomfortowo, więc nie wiem jak długo. Myślałam, że może to z obrzydzenia (w skali na 10 ja jestem trójką, inne dziewczyny w grupie 5-8, on 10), ale zazwyczaj jest uprzejmy w stosunku do mnie, więc to chyba nie to.
Spoko, więcej mnie nie spotkasz Ja się tu już nie pojawię Ty siebie zapytasz Zapytasz się Co ta panna do Ciebie ma Przecież to widać - patrzy na Ciebie jak ja Nie zapamiętasz Zapamiętasz mnie Dużo panien niebo Ci da Ty mnie zapomnisz Zapomnę Ciebie i ja Robię się jakaś spięta Śnięta, szurnięta Trochę inna niż dziewczęta Mmm
;) A jeżeli rzeczywiście się patrzy, to może mu wpadłaś w okoo. ;p Nie wiem może spróbuj zagadać. A jeżeli mu kiedyś wyznałaś, że Ci się podoba, to być może dlatego się patrzy na Ciebie. W każdym razie - dla mnie najbardziej prawdopodobne jest, że się tak nim zauroczyłaś, że aż masz halucynacje. :* Pozdrawiam.
Gość. Opublikowano 25 Czerwca 2017. Mieszkam na wsi. Widujemy sie w pociagu, w kosciele, w sklepie czasem. Na wsi nie da sie uniknac takiego czegos. I nie, nie ma corki, nie ma dzieci. Takie patrzenie sie dla mnie moze byc odbierane jednoznacznie. Ale mejbi jestem przewrazliwiona. Nie ukrywam ze peszy mnie to mega, mega.
BcHc. Małgorzata Klimczak Marzyła o tym, żeby zostać weterynarzem, ale nie umie patrzeć na cierpienie zwierząt. Zajęła się Kosmosem, który wydaje się odległy, a jednak ma duży wpływ na nasze życie. Nikola Bukowiecka, studentka czwartego roku automatyki i robotyki Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie oraz fizyki medycznej na Wydziale Nauk Ścisłych i Przyrodniczych Uniwersytetu Szczecińskiego, otrzymała wyróżnienie w konkursie „Polka XXI wieku” za opracowanie systemów wykorzystywanych w misji kosmicznej NASA. – To ogromna radość, że otrzymałam nagrodę za swoją pracę nad systemami do mapowania nieba w ramach projektu GLOWS realizowanego w Centrum Badań Kosmicznych PAN, który jest częścią misji kosmicznej NASA IMAP, oraz za pracę nad projektowaniem systemów sterowania przy polskich satelitach. Znalezienie się w tak imponującym gronie to zaszczyt – mówi Nikola Bukowiecka. – W przyszłości chciałabym pracować w branży kosmicznej, neuronaukowej lub w branży stosującej rozwiązania powiązane z robotyką. Nie jestem jeszcze ściśle ukierunkowana na jedną konkretną ścieżkę kariery naukowej. Chciałabym kiedyś przyczynić się do zmian. Jestem osobą konsekwentną, z dużą motywacją. Nie boję się podejmowania wyzwań oraz stawania w obliczu problemów. Marzenia o kosmosieA od czego się zaczęło? – Odkąd byłam mała, zawsze interesował mnie kosmos. Patrzyłam w niebo i zastanawiałam się, co tam się dzieje – mówi Nikola. – Pamiętam, że były takie książki dla dzieci, typu: jak to działa, jak to jest zrobione, i lubiłam je czytać. Byłam bardzo ciekawskim dzieckiem. Interesowała mnie fizyka, tylko że wtedy jeszcze nie wiedziałam, że nie taka, jakiej nas uczą w szkole, czyli wzory i równania. To w ogóle nie o to chodzi. Fizyka to niemal wszystko, co nas otacza. Cały Wszechświat i właśnie to mnie pasjonowało. Niestety, w podstawówce program szkolny z tego przedmiotu jest okropny. Dopiero w gimnazjum poznałam inną fizykę i zaczęłam dostawać szóstki. Wtedy uznałam, że to jest super. Żałuję tylko, że było tak mało o kosmosie. Bo szkoła zniechęca do naukiAż trudno uwierzyć, że w szkole podstawowej miała problemy z fizyką i ledwo wyciągała trójkę z tego przedmiotu na świadectwie, a raz nawet była zagrożona oceną niedostateczną! Dzisiaj Nikola ma na koncie wiele osiągnięć, mimo że dopiero kończy studia. Podczas studiów dawała korepetycje z matematyki. Przychodziło do niej dużo dzieci, które nienawidziły tego przedmiotu. – Zawsze im mówiłam: „daj mi miesiąc”. Okazuje się, że kiedy wychodzimy z zaległości, zaczynamy odczuwać przyjemność z nauki. Zaczynamy widzieć w znienawidzonej dziedzinie ciekawe rzeczy – mówi naukowczyni. Nikola działa w Polskim Towarzystwie Astrobiologicznym i razem z innymi realizuje różne pomysły, jak przybliżać fizykę dzieciom. Bo fizyka naprawdę źle się kojarzy. Również wtedy, kiedy rozważamy ją jako kierunek studiów. – Jak wybierałam się na studia na fizykę, wszyscy byli przekonani, że po takim kierunku mogę tylko uczyć w szkole – mówi. – Ale możliwości jest naprawdę wiele. Na początku myślałam o studiach medycznych. Chciałam pomagać ludziom, ale nie dostałam się na medycynę w Warszawie i poszłam na fizykę, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Zakochałam się w tej dziedzinie. Dużo ludzi myśli, że jak się nie dostanie na jakiś kierunek studiów, to potem jest koniec i tragedia, a to wcale nie tak. Na innym kierunku też można zrealizować swoje marzenia. Ja poszłam na fizykę medyczną i miałam praktyki w szpitalu. Dzisiaj wiem, że mogę pracować w medycynie jako naukowiec. Praca w NASANikola niebawem będzie bronić swojej pracy magisterskiej, którą napisała przy współpracy z Centrum Badań Kosmicznych PAN. Tam poznała prof. Maciej Bzowskiego, który jest członkiem misji GLOWS, a misja GLOWS jest częścią misji kosmicznej NASA IMAP. Misja IMAP jest tworzona przez międzynarodowy zespół naukowy pod kierownictwem profesora Davida J. McComasa z Uniwersytetu Princeton, a realizację projektu koordynować będzie Applied Physics Laboratory (APL) z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa. Z ramienia NASA misję koordynuje Heliophysics Division w Science Mission Directorate. Sonda kosmiczna IMAP wyposażona będzie w dziesięć instrumentów naukowych, z których jeden powstaje w CBK PAN. IMAP działać będzie w pobliżu tzw. punktu libracji L1 między Ziemią a Słońcem, ok. 1,5 mln km od Ziemi. Punkt Lagrange’a L1 jest to wyimaginowany punkt w przestrzeni między Ziemią a Słońcem, gdzie równoważą się potencjały grawitacyjne Ziemi i Słońca. Dzięki temu umieszczony w jego pobliżu statek kosmiczny łatwiej jest utrzymać w stałym położeniu względem Ziemi i Słońca. – Profesor Bzowski dał mi szansę i zatrudnił mnie jako fizyka przy tym projekcie – mówi Nikola. – Zadanie polega na mapowaniu okolic Słońca, czyli w praktyce badaniu całej heliosfery i wiatru słonecznego. To pierwszy projekt, w którym będziemy zliczać atomy neutralne. Ja odpowiadam za systemy mapowania. Opisuję fizykę i matematykę, które robią mapy na niebie. Potem będziemy analizować, co się tam znajduje. Praca nad polską mikrosatelitąNikola pracuje także na pół etatu w prywatnej firmie Creotech Instruments która przyczyniła się do sukcesu wielu misji kosmicznych. Zespół odpowiedzialny za projekty satelitarne składa się z ponad 30 specjalistów, w tym z kilku byłych pracowników NASA, ESA i POLSA. Dodatkowo jest on wspierany przez szerszy zespół badawczo-rozwojowy firmy (40 inżynierów z dużym doświadczeniem w pracy ze złożoną elektroniką). Dążąc do pełnego zrozumienia statku kosmicznego jako całości, zespół jest w stanie zaprojektować, zintegrować i przetestować komponenty dla wszystkich podsystemów, które znajdują się w typowej magistrali satelitarnej. – Ja biorę udział w projekcie Eagle Eye. To będzie pierwsza mikrosatelita polska – mówi Nikola. – Robię układy sterowania orientacją tych satelitów. Częściowo też pomagam w planowaniu misji, czyli jak wybrać orbitę, kiedy wykonać manewr, ile paliwa zużyjemy na ten manewr, czy on jest możliwy. Zajmuję się też określaniem błędów, jakie mogą wyniknąć z tych manewrów. Wielka miłość – zwierzęta Nikola Bukowiecka zajmuje się nie tylko nauką i pracą, ale działa także jako aktywistka i wolontariuszka na rzecz zwierząt. Sama także ma pieska, z którym stara się spędzać jak najwięcej czasu. – Kiedy wybierałam studia, brałam pod uwagę nie tylko medycynę, ale także weterynarię – mówi. – Ostatecznie doszłam do wniosku, że nie dałabym rady patrzeć na co dzień na cierpienie zwierząt. Nawet jak zbieram dary dla schroniska dla zwierząt, to nie wchodzę do środka, tylko przekazuję je przy wejściu, bo wiem, że zaraz zaczęłabym płakać. Nie potrafię zrozumieć, jak ludzie mogą krzywdzić zwierzęta. Jakie myślenie za tym idzie. Nikola wiele akcji pomocy zwierzętom zorganizowała sama, bo uważa, że wspieranie różnych organizacji jest fajne, ale dużo fajniej jest zrobić coś samemu. Przed Polką XXI wieku teraz dużo pracy. Lada chwila wyjeżdża do USA zdobywać kolejne doświadczenia, potem obrona pracy na uczelni, a potem jeszcze wiele innych inicjatyw. A w przyszłości? Może lot w kosmos?